Janina Markiewicz
Tytuł Zasłużonego Obywatela dla Miasta Głowna nadany Uchwałą Nr XXIX/222/08 Rady Miejskiej w Głownie z dnia 19 listopada 2008 roku.
Janina Markiewicz urodzona 01.06.1898 r. w Głownie. Pochodziła z szanowanej rodziny Perlińskich. Była jednym z jedenaściorga rodzeństwa dzieci Franciszki i Józefa Perlińskich. Ukończyła pensję dla panien w Łowiczu i Seminarium Nauczycielskie w Łowiczu.
Do wybuchu wojny pracowała w zawodzie nauczyciela w Warszawie. Wojna doświadczyła Ją okrutnie pobytem w obozie koncentracyjnym w Majdanku, do którego dostała się po jednej z przypadkowych łapanek na ulicach Warszawy. To, że Ją zwolniono po kilku miesiącach uważała za cud. Po zwolnieniu z Majdanka wróciła do Głowna i w 1945 r. podjęła pracę w nowotworzonym, jedynym w Głownie i rejonie Przedszkolu Nr 1 w Głownie, którego została kierownikiem.
Była zawsze uśmiechniętą, skromną i serdeczną dla wszystkich osobą. Bardzo kochała dzieci i one to wyczuwały i te uczucia odwzajemniały. Była prawdziwą profesjonalistką. Bawiła ucząc i uczyła bawiąc. Była wspaniałą organizatorką zabaw ruchowych. Wówczas nie było atrakcyjnych zabawek i pomocy dydaktycznych a pomimo, to liczni wychowankowie wspominają wspaniałą zabawę w ciepłej, przyjaznej atmosferze tworzonej przez ich wychowawczynię ¬Janinę Perlińską. Niedługo potem jak została kierownikiem przedszkola, mając 49 lat wyszła za mąż za Józefa Markiewicza. Pragnęła zapewnić prawdziwą rodzinę wychowywanej przez niego, zaadoptowanej pięcioletniej Ani. Pani Anna Ułanowicz-Kret wspomina, że przyszła mama urzekła ją już w czasie pierwszego spotkania.
Od czasu ślubu, Pani Janina opiekowała się z prawdziwą miłością swoją zaadoptowaną córeczką i swymi wychowankami w przedszkolu. Codziennie zabawę i naukę przeplatała występami w sali kinowej. Przedszkole znajdowało się wtedy w dworku, obecnie budynku Urzędu Miejskiego i siedzibie Rady Miejskiej. Pani Janina urządzała z wychowankami jasełka i patriotyczne przedstawienia.
Wychowankowie do dziś pamiętają jak byli poprzebierani na biało z czerwonymi sercami na piersiach i śpiewali "Całym sercem, duszą dziecinną, kocham tę Polskę, ziemię rodzinną". Pani Janina była prawdziwą, przedwojenną patriotką, a miłość do Ojczyzny starała się wpoić każdemu, nawet najmłodszemu dziecku przez wiersz, piosenkę, a przede wszystkim własny przykład.
Na równi z patriotyzmem stawiała chrześcijańską postawę. W przedszkolu na widocznym miejscu stała zawsze figura Matki Boskiej Niepokalanej. Czasy były ciężkie, brakowało na pomoce naukowe i na żywność dla przedszkola. Pani Janina uchodziła jednak w Głownie za osobę na tyle odpowiedzialną i szanowaną, że nie miała kłopotów z uzyskaniem wsparcia. W głowieńskim przedszkolu Janina Markiewicz pracowała pięć lat. W 1950 roku, ponieważ nie chciała wstąpić do partii, została przeniesiona do pracy w oddalonej o pięć kilometrów od Głowna Woli Zbrożkowej. Tutaj, jako kierownik przedszkola, pracowała do 1958 roku.
Miała mieszkanie służbowe, ale mimo to codziennie pieszo pokonywała pięciokilometrową trasę, bo w Głownie zostali jej mąż i córka. Podobnie jak w Głownie, również w Woli Zbrożkowej, Pani Janina zjednała sobie wielu ludzi. Zżyła się z tamtejszym środowiskiem, ale jej wychowankowie z Głowna o Niej nie zapomnieli: "Chodziliśmy do Niej pięć kilometrów, to było dla nas nic w porównaniu z tym, że znów się z Nią spotkamy. Zawsze nas przyjmowała z otwartymi ramionami i częstowała pysznymi racuchami z jabłkiem".
Janina Markiewicz przeszła na emeryturę w 1958 roku. Mając więcej czasu na swoje pasje, nie zapominała również o swoich wychowankach. Przez całe życie kierowała się zasadami skromności, pobożności i patriotyzmu. Znajdowała i znajduje uznanie u wielu osób, zarówno tych, które Ją znały, jak i tych, którzy nie mieli szczęścia Jej spotkać. Janina Markiewicz zmarła 4 czerwca 1973 roku, ale pamięć o Niej jest ciągle żywa, a kwiaty na Jej grobie ciągle świeże. Podczas obchodów sześćdziesięciolecia istnienia Miejskiego Przedszkola Nr 1 w Głownie padało wiele ciepłych słów na temat pierwszego kierownika. Po mszy świętej, zostały złożone kwiaty na Jej grobie przez przedstawicieli władz miasta Głowna oraz społeczność przedszkola.
Najstarsi absolwenci Miejskiego Przedszkola Nr 1 w Głownie do dziś z podziwem wspominają swoją wychowawczynię Janinę Markiewicz. Jest Ona niewątpliwie postacią zasłużoną dla oświaty w Głownie.