GŁOWNO - Strona Miasta Głowna

Stanowisko Burmistrza Głowna w sprawie Szpitala

Szanowni Państwo, Mieszkańcy Głowna, Pracownicy Szpitala w Głownie, 
czynię wszystko co prawnie możliwie, by szpital w Głownie  nadal był. Przypomnę, że gdyby nie ponad dwudziestomilionowe oddłużenie i zapisy aktu notarialnego sprzedaży nieruchomości szpitalnych z 2013 r., w którym zabezpieczone zostało dalsze funkcjonowanie  szpitala, placówki tej nie byłoby w Głownie już od lat. 

Tak jak wówczas, tak i dzisiaj – w okolicznościach powstałych w związku z planowaną zmianą właściciela nieruchomości szpitalnych, nabytych przez WSInf w Łodzi od Gminy Miasta Głowno w 2013 r. – działam w poczuciu najwyższej odpowiedzialności i dbałości o interes Gminy Miasta Głowno i jej mieszkańców. 
Od samego początku, samorząd miasta Głowna wykazywał daleko posunięte zrozumienie i życzliwość dla wszelkich działań, których celem jest utrzymanie działalności szpitalnej w  Głownie. 

Zaproponowałem rozwiązania, które: 
• adaptują zapisy umowy z 2013 r. do obecnych uwarunkowań i przepisów prawa; 
• wychodzą naprzeciw ewentualnemu nowemu Inwestorowi i jednocześnie zabezpieczają interes Gminy Miasta Głowno i jej mieszkańców tj. zapewniają funkcjonowania Szpitala w Głownie przez co najmniej najbliższych 5 lat. 
Jestem przekonany, że rozwiązania te pozawalają na satysfakcjonujące dla wszystkich zainteresowanych Stron, uczciwe załatwienie sprawy i dalsze funkcjonowanie Szpitala w Głownie. 

Zgodziłem się na wszystkie możliwe do wprowadzenia - zgodne z prawem - zmiany, o jakie wnosili WSInf  i nowy Inwestor, w tym na:
• przedłużenie okresu inwestycyjnego z dotychczasowych pięciu do sześciu lat, 
• zmianę zakresu świadczeń zdrowotnych zgodnie z zakresem realizowanym przez szpital na podstawie kontraktu z NFZ – Łódzkim Oddziałem Wojewódzkim, zawartego 28.09.2017 r.

Jedynym żądaniem, na które zgodzić się nie mogłem było wykreślenie zabezpieczeń hipotecznych kwot gwarancyjnych, należnych Gminie Miasta Głowno w sytuacji, gdyby właściciel szpitala przestał go prowadzić. Tylko one bowiem chronią mieszkańców Głowna i  pracowników szpitala przed jego ewentualną likwidacją.

Zaproponowałem, by wyłączną odpowiedzialność za realizację umowy z dnia 26.09.2013 r. (i zapłatę kwot gwarancyjnych) do dnia sprzedaży Szpitala ponosił jego obecny właściciel czyli Uczelnia, a nowy Inwestor będzie odpowiadał za wykonanie zobowiązań z umowy dopiero od dnia przeniesienia na niego własności nieruchomości. Brak takiego zabezpieczenia w umowie byłby łamaniem prawa, za co grozi mi osobiście odpowiedzialność karna. 

Jeśli intencje nowego Inwestora dotyczące kontynuowania działalności szpitalnej w Głownie są szczere, to nie ma on powodów obawiać się zapisu o ewentualnych sankcjach, które przecież Gmina Miasta Głowno będzie mogła zastosować tylko w sytuacji, gdyby szpitala w Głownie dalej nie prowadził. 

Z całą stanowczością podkreślam, że nie mogę brać pod uwagę żadnych rozwiązań, których efektem miałoby być łamanie przepisów prawa, a tym samym narażanie mnie na oczywistą odpowiedzialność karną.
Jeśli zabezpieczenie w postaci hipoteki na nieruchomości szpitalnej jest dla nowego Inwestora zbyt uciążliwe, zaproponowałem inne jego formy: gwarancję bankową, cesję polisy ubezpieczeniowej lub kaucję gwarancyjną lub ustanowienie hipoteki na innej nieruchomości będącej własnością nowego Inwestora, o wartości co najmniej równej wartości nieruchomości, na której znajduje się Szpital. Form zabezpieczenia jest zatem wiele. 

Tym, którzy przywołują widmo upadłości Szpitala (gdyby nowy Inwestor miał się wycofać z kupna nieruchomości szpitalnej od Uczelni), wskazuję dla niej alternatywę. 
W imieniu Gminy Miasta Głowno, wyraziłem gotowość przejęcia od WSInf nieruchomości z budynkami szpitalnymi w zamian za kilkumilionowe długi wobec miasta oraz prowadzenia w nich szpitala przez spółkę miejską. 

Burmistrz Głowna

Grzegorz Janeczek